Czy istnieje naròd slaski

Czy istnieje naròd slaski?

Pragne na lamach Waszego Pisma podzielic sie niektòrymi spostrzezeniami i uwagami na temat istnienia narodowosci slaskiej.

Czynie to jako osoba zainteresowana dziejami Gòrnego Slaska, a jednoczesnie czlonek Ruchu Autonomii Slaska. Na fakt istnienia lub nieistnienia narodu sklada sie zbyt wiele czynnikòw, by mòc opierac sie w tej mierze na encyklopedycznych definicjach.

Najistotniejszym jest swiadomosc jednostkowa badz zbiorowa, czyli niezalezna od ustalen gremiòw naukowych, urzedowych, politycznych.

Historycznie rzecz ujmujac, swiadomosc narodowa Slazakòw, czyli poczucie etnicznej odrebnosci autochtonicznych mieszkancòw Gòrnego Slaska, posiada starszy rodowòd niz wspòlczesnie rozumiane terminy ; Polska, Polacy, polski naròd. Przeciez nazwa Slaska i jego mieszkancòw pojawia sie juz w pierwszych wiekach ery chrzescijanskiej na kartach dziel greckich i rzymskich pisarzy oraz kartografòw.

W IX stuleciu frankijski kronikarz pisze o Slezanach, nic nie wspominajac o Polanach, a còz dopiero o Polakach, proza i poezja staropolska z XVI i XVII stulecia dowodzi poczucia tozsamosci slaskich wloscian, okreslajacych siebie jako Slezoki, Slenzoki lub Slazoki, podczas gdy ich odpowiednicy za kordonem, w Kròlestwie Polskim, to jeszcze panscy, kròlewscy, tutejsi, a najwyzej Mazury, nie zas Polacy. O nielicznych wloscianach bioracych udzial w powstaniach XIX wieku wspòlsasiedzi mòwili ze „ ida do Polakòw " .

Nazwa Polak byla przywilejem tych, ktòrzy Rzeczapospolita wladali, arystokracji, szlachty, kleru czyli okolo 10 proc. populacji panstwa. Tytulòw nie przyslugiwal nawet zamoznym mieszczanom okreslajacym sie z lacinska jako Gdanszczanie, Torunianie, Krakowianie, Lwowianie, etc. Przez dlugie stulecia mieszkaniec Gòrnego Slaska „ Polakiem sie nie czul, Niemcem nie byl, wiec uwazal sie za Gòrnoslazaka ".

Nie bral takze udzialu w tworzeniu jednolitego jezyka polskiego i polskiej kultury, uksztaltowanych w XIV/XV w. na obszarze Wielkopolski, Malopolski, Mazowsza, za panowania ostatnich Piastòw. (...)

Przez 600 lat Gòrny Slask zachowal swoja (odmienna od polskiej) tozsamosc, przejawiajaca sie w oryginalnej sztuce np. stylu architektury sakralnej, odrebnym stroju wloscianskim, starodawnych obyczajach i archaicznym jezyku majacym swe korzenie w mowie Slezan i Opolan sprzed okresu piastowskiego.

Byla to kultura plebejska, poniewaz slaskie warstwy przywòdcze dosc wczesnie ulegly czechizacji, zniemczeniu, polonizacji.

Pozostawieni samym sobie Slazacy cale wieki spiewali lacinskie piesni, pisali po niemiecku, czytali polskie gazety, ale przeca w doma abo na placu zawdy my godali i losprawiali po slonsku, pra ?


Mowa Slazakòw, czerpiac obficie z sasiednich wplywòw jezykowych i kulturowych, ròwniez podlegala przemianom na przestrzeni stuleci, lecz jesli mòwi sie i pisze o jej czechizacji czy germanizacji, nalezy uwzglednic tez proces polonizacji w latach 1922-1939 i ponownie po 1945 roku. (...)

Aby uniknac w przyszlosci „bledòw i wypaczen" przeszlosci nalezy doprowadzic do rzeczy oczywistej — oddac rzady nad Slaskiem Slazakom.

W tym kierunku zmierza Ruch Autonomii Slaska, Slaski Zwiazek Akademicki, Zwiazek Ludnosci Narodowosci Slaskiej.

Arkadiusz Faruga

Swietochlowice

Zrodlo: Strony Sigi W